Załóżmy, że początki naszego pobytu tutaj będą w Styczniu tego roku.
Wcześniej przebywaliśmy jedną nogą wciąż w Anglii, a jedną już w Niemczech.
Po życiu w Polsce, po dwu-letnim pobycie w Anglii, życie w Neimczech jest dla nas nielada wyzwaniem.
I są to doświadczenia zupełnie inne od tych w pozostałych krajach.
I chyba trzeba się przyznać, że przyjechanie tutaj wiąże się z uprzedzeniami, które czasami się potwierdzają, ale na szcęście - są chwile, że trzeba zweryfikować myślenie.
Jeśli chodzi o nas, podział obowiązków jest pierwotny - tutaj mężczyzna utrzymuje rodzinę, zapewnia, że jest co włożyć do garnka, a kobieta prowadzi dom i żywi rodzinę. Tak po prostu. :)
Nie jestem pewna, jak uda mi się prowadzić te zapiski, ale spostrzeżenia z pobytu tutaj są nieustanne, więc chyba będzie o czym pisać.